Usługa click&collect coraz intensywniej wkracza w naszą codzienność. Łatwość i wygoda w robieniu zakupów powodują, że z roku na roku rośnie liczba osób, które stale korzystają z tego rozwiązania podczas zamawiania online. Obserwując rynek można mieć przypuszczenie, że click&collect swoje największe apogeum osiąga w okresie przedświątecznych zakupów. Czy jednak słusznie?
OPINIE PRAKTYKÓW
Eksperci mają różne doświadczenia, ale co do jednego są pewni: jeśli klienci są zmienni (a są), to rynek stale ulega przekształceniom, nie trzymając się ściśle określonego schematu. I tak na przykład 92 % osób, które po raz pierwszy odwiedzają witrynę marki, nie dokonuje zakupu. Usługa click&collect ma stałą szansę złapać nowego klienta w każdej porze roku, nie tylko w okresie przedświątecznym. Konieczne jest to, aby sprzedawcy detaliczni mogli dokonywać wyboru, umożliwiając przy tym swoim klientom podejmowanie decyzji dotyczących zakupów w oparciu o ich własne preferencje. W celu zwiększenia szansy sprzedaży, proces zakupowy powinien przebiegać sprawniej i szybko, a to właśnie oferuje usługa click&collect.
Patrząc na rozwój usługi, nie sposób pominąć znaczące przyrosty liczbowe. I tak w 2016 roku Cybertill&Forbes ogłosił, że 72% kupujących online skorzystało z usługi click&collect. Z pewnością jest to rosnący trend, który daje większą swobodę odbierania paczek, zapewniając przy tym niesamowitą przewagę konkurencyjną oraz natychmiastową gratyfikację zamawiającego, która stała się esencją zakupów online. W Polsce ok. 20% przesyłek ze sklepów internetowych doręczane jest do punktów i urządzeń nadawczo-odbiorczych, przykładowo w Estonii to ponad 50%, w kraju liczącym 1,3 mln mieszkańców jest ponad 4000 automatów kurierskich.
Eksperci podkreślają, że znaczna część kupujących w Wielkiej Brytanii decyduje się na korzystanie z usługi w zakresie dostawy do domu przez cały rok. W godzinach szczytu może to znacznie zwiększyć przychody detalistów. Co istotne, w przypadku, gdy dostawa do domu jest ograniczona czasowo przed Bożym Narodzeniem, aby zrealizować plany przewoźników, usługa click&collect może utrzymać wysoki poziom odwiedzin w sklepach aż do samego Bożego Narodzenia (w przypadku gdy sklep zdecyduje się na jej włączenie). W tym aspekcie należy zaznaczyć, że „Click&collect nie jest chwytem, ale ugruntowanym aspektem brytyjskiego handlu.
Inne dane przytacza MetaPack, stwierdzając, że 33% kupujących zapłaci więcej, aby zagwarantować dostawę następnego dnia. Click&collect to niezbędna część oferty dostawy detalisty. Kliknij i odbierz, a następnie wyślij ze sklepu, stanowią ogromną szansę dla sprzedawców detalicznych, by zaprezentować wygodną ofertę dostawy dla klientów i przyciągnąć nowych klientów.
WYGODA ZAKUPÓW
Podczas zakupów w okresie Świąt Bożego Narodzenia warto pamiętać, że nie zawsze można polegać na samej dostawie. Doskonale obrazuje to fakt, że wielkość sprzedaży e-commerce rośnie każdego roku. Sądząc po ostatnich nowych rekordach osiągniętych przez Dzień Singla i Czarny Piątek, możemy zauważyć, że obciążenie wzrasta dla firm logistycznych. Aby uniknąć rozczarowanych klientów, detaliści powinni oferować alternatywne rozwiązania. W kontekście click&collect można zauważyć, że usługa zamiast być alternatywna dla klientów, staje się po prostu najważniejszą opcją dostawy.
Odbiór i nadanie przesyłek np. w sklepie Żabka eliminuje stres związany ze świątecznymi zakupami. Usługa może pozwolić klientom na robienie zakupów w Boże Narodzenie, a nawet zwrot prezentów w tym samym dniu. Click&collect to podstawowa okazja do interakcji z nieosiągalną wcześniej bazą klientów.
Wspomniana baza klientów może oznaczać przede wszystkim osoby, które podróżują przed Świętami do swoich rodzin i nie chcą, aby zamówione prezenty znalazły się w rękach bliskich przed nimi. Dla tych, którzy są w drodze, możliwość odebrania paczek ze sklepu z miejsca, do którego będą podróżować, jest idealnym rozwiązaniem na świąteczne zakupy.
ZADOWOLENIE
Sprzedawcy doskonale wiedzą, że utrzymanie zadowolenia klientów jest podstawowym aspektem handlu detalicznego. Wiadomo jednak, że za sukcesem firmy nie stoją tylko nastroje kupujących, ale także wygenerowane przychody. Co jednak ważne, wdrożenie usługi click&collect pozwala je zdecydowanie szybciej osiągnąć. Szaleństwem biznesowym jest nie urozmaicać swoich możliwości w tak pracowitym i krytycznym czasie w roku. Click&collect pozwala uzyskać niezwykle cenny wzrost popytu, a detaliści wielokanałowi mogą utrzymywać świąteczny handel przez kilka dni dłużej niż sprzedawcy Internetowi, polegający wyłącznie na dostawach do domu.
WIELOKANAŁOWOŚĆ
Wprowadzając nową usługę w przestrzeni zakupów online trzeba pamiętać, aby była ona w pełni przejrzysta dla klienta. Click&collect musi współpracować z ofertą wielokanałową. Omnichannel stanowi doskonałą okazję dla sprzedawców detalicznych. Click&collect staje się istotną częścią podejścia detalistów do zarządzania zapasami w okresie świątecznym. Aktywność online może być kluczowym wskaźnikiem tego, co może być popularne w hali produkcyjnej, pozwalając sprzedawcom detalicznym proaktywnie zarządzać dostawami zapasów do sklepów. Przede wszystkim mogą uniknąć katastrofy braku zapasów.
Warto pamiętać, że słaba jakość produktów na półce sklepowej, w porównaniu z tymi oferowanymi przez Internet, może spowodować odwrót klienta, którego każdy sklep stara się uniknąć.
Reasumując, usługa click&collect przyczynia się do wzrostu przychodów w okresie Świąt Bożego Narodzenia, a nawet zjawiska „świątecznej paczkomanii”. Stanowi to doskonałą sytuację dla każdej marki, aby zbudować trwałe relacje z klientami, nie tylko w ostatnim miesiącu kalendarza.